Według najnowszych wieści już niedługo Wielkiego
Detektywa zagra Kenneth Branagh.
Jest to dla mnie dość nieprawdopodobne, choć
patrząc wstecz, rola ta była już bardziej kontrowersyjnie obsadzana.
Wszyscy
kojarzymy Hercule'a w wykonaniu Davida Sucheta, Petera Ustinova czy nawet
jednorazowy występ Alberta Finneya w gwiazdorskim Morderstwie w Orient
Expressie.
Tymczasem jego obecność w teatrze, telewizji czy
filmie bynajmniej nie ograniczała się tylko do tych trzech aktorów.
Oto lista najbardziej nietypowych Poirotów w
kolejności chronologicznej:
1. Charles
Laughton w sztuce teatralnej Alibi, 1928 r.
zdjęcie Charlesa Laughtona ze strony http://www.hultonarchive.com/photos/charles-laughton
Pierwszy
Poirot na scenie. Charles Laughton, wybitny, angielski aktor (znany między
innym z ról Henryka VIII i Rembrandta) tą rolą bynajmniej nie zachwycił Agathy
Christie, podobnie jak sama sztuka.
Pod
tajemniczą nazwą Alibi kryję się przerobione przez Michaela Mortona Zabójstwa
Rogera Acroyda, które przy swojej specyficznej konstrukcji i słynnej
niespodziance nie jest książką łatwą do zaadaptowania na scenę.
W latach 20
był to jednak najgłośniejszy i najbardziej popularny kryminał Christie, co
zapewne miało przełożyć się na kasowość przedstawienia.
Wprowadzono
wiele zmian - ciekawą postać starej panny, siostry Doktora Shepparda (nazywaną
niekiedy pre-Panną Marple) zmieniono w młodą atrakcyjną kobietę, a Hercule'a z
niewiadomych przyczyn uczyniono francuzem (!).
Do
najgorszego jednak nie doszło:
"Wstępny
pomysł wręcz mnie przeraził: polegał na tym,żeby odmłodzić Poirota o
dwadzieścia lat, nazwać go Beau Poirot i otoczyć rojem zakochanych
dziewcząt" *
Po latach o
podobnie traumatyczne doświadczenia z teatralnymi adaptacjami, autorka
wzbogaciła Ariadnę Oliver w Pani McGinty nie żyje. W 1957 roku Laughton
zagrał starzejącego się adwokata w rewelacyjnej, filmowej adaptacji sztuki
Christie - Świadek oskarżenia.
*
Autobiografia
2. Austin
Trevor w filmie Alibi, 1931 r.
zdjęcie Austina Trevora ze strony https://pilesofculture.wordpress.com/
|
Pierwszy
Poirot srebrnego ekranu i znów sztuka Alibi. Grający detektywa Austin Trevor
miał w momencie powstania filmu tylko 34 lata!
Twierdził
potem że do roli zatrudniono go głównie dlatego, że bardzo dobrze umiał udawać
francuski akcent. Film nie odniósł spodziewanego sukcesu i dziś dość trudno go
gdzieś obejrzeć, nie mniej jednak Trevor zagrał Hercule'a jeszcze w dwóch
filmach - Czarnej kawie (adaptacji
sztuki samej Christie) w 1931 r. i
Śmierci Lorda Edgwara w 1934 r.
Jedną
z ostatnich ról aktora był epizod w The Alphabet Murders (poniżej).
3. Tony Randall w filmie The Alphabet Murders, 1965 r.
zdjęcie Tony'ego Randalla ze strony: http://www.express.co.uk/
|
W latach 40
i 50 Poirot praktycznie nie pojawiał się ani na scenie ani na srebrnym
ekranie.
W teatrze
triumfy świeciły sztuki Agathy w których detektyw nie występował - Pułapka na
myszy i Świadek oskarżenia, a próby serialu telewizyjnego z Jose Ferrerem
zakończyły się porażką (nakręcono jedynie niewyemitowany pilot).
Lata 60 to
okres klasycznych już adaptacji z Margaret Rutherford w roli Panny Marple
(jedna z nich Murder at the Gallop oparta jest na sprawie Hercule'a - Po
pogrzebie), na triumfalny powrót Detektywa na kinowy ekran trzeba będzie
poczekać dopiero do premiery Morderstwa w Orient Expressie w 1974 roku.
The Alphabet
Murders ze szczupłym
i gibkim Tony'm Randallem (i dla odmiany dość pulchnym Hastingsem - w tej roli
Robert Morley) niestety nie przysporzyło chwały wizerunkowi Poirota.
Intryga niby
oparta na A.B.C, ale zmian jest dużo, w dodatku dominuje nastrój
slapstickowej komedii, a zamiast ważnej postaci Alexandra Bonaparte Custa mamy
Amandę Beatrice Cross, którą gra znana ze Słodkiego życia Felliniego
sexbomba Anita Ekberg!
W filmie
dochodzi też do spotkania dwóch stworzonych przez Christie postaci - w
epizodycznej roli pojawia się Margaret Rutherford jako Panna Marple.
4. Hugh Laurie w filmie Spice
World, 1997 r.
zdjęcie Hugha Laurie ze strony: http://showbizgeek.com/the-other-stars-of-spice-world/
|
Tak, słynny,
inspirowany Sherlockiem Holmesem, Doktor House ma w swoim dorobku również rolę
małego Belga i to zdecydowanie najbardziej zadziwiający Poirot mojego
zestawienia.
Spice World o którego istnieniu wiele kinomanów
i grających w nim gwiazd (w obsadzie m. in. Roger Moore, Alan Cumming, Richard
E. Grant, Meat Loaf, Elvis Costello czy Elton John) wolałoby zapomnieć, to
powracający do niejakich łask na fali nostalgii za latami 90, gniocik z
członkiniami zespołu Spice Girls.
Laurie (na
długo przed Dr House) występuje epizodycznie jako Poirot i trzeba przyznać, że
jego moustache są jak najbardziej imponujące.
5. Alfred Molina w filmie TV Murder on the
Orient Express, 2001 r.
zdjęcie Alfreda Moliny ze strony:www.pinterest.com
|
Wielką piątkę
zamyka utalentowany aktor Alfred Molina, fatalnie obsadzony w fatalnej
(uwspółcześnionej o zgrozo!) telewizyjnej adaptacji Morderstwa w Orient
Expressie.
W dodatku
totalnie niepotrzebnej - od końca lat 80 w telewizji święcił triumfy już inny
Poirot i dla większości widzów, belgijski detektyw miał twarz Davida Sucheta
(adaptacja Morderstwa w... z aktorem - cokolwiek mroczna i
poruszająca temat sumienia - została wyprodukowana w 2013 roku). Filmowi
nie pomogła ani Leslie Caron w obsadzie, ani idiotyczny wątek z Hrabiną
Rossakoff. Molinie jednak nieciekawa rola została przebaczona i zapomniana -
rok później wystąpił w Fridzie, zgarniając za rolę Diega Rivery garść
prestiżowych nominacji.
Poza Suchetem, dla mnie jedynie słusznym Poirotem, widziałam jedynie w tej roli Petera Ustinova.
OdpowiedzUsuń